Freelancing a etat? Porównanie
Dynamiczne zmiany na rynku pracy sprawiają, że stosunkowo mało popularna forma pracy jaką był freelancing, zyskuje na znaczeniu. Czym jest freelancing i jakie daje możliwości? Z artykułu dowiesz się, czym freelancing różni się od klasycznej pracy na etacie oraz która z tych opcji może być dla Ciebie korzystniejsza.
Do najpopularniejszych form zatrudnienia w Polsce bez wątpienia należy umowa o pracę, czyli tak zwany etat. Jednak z powodu trwającej pandemii, od dwóch lat zainteresowanie freelancingiem (oraz pracą zdalną) znacznie wzrosło. Samo pojęcie „freelancer” oznacza w luźnym tłumaczeniu „wolny strzelec”. Według danych zgromadzonych przez Useme w 2021 roku, w Polsce liczba freelancerów przekroczyła 270 tys. osób.
Zawód – freelancerzy mają mniejszy wybór od etatowców
Większość, jeśli nie wszystkie profesje, można swobodnie wykonywać w miejscu pracy, przy stałym zatrudnieniu. Freelancerzy mają dużo mniejszy wybór. Według badań Useme najczęściej z takiej formy pracy korzystają dziennikarze, copywriterzy, graficy, programiści, tłumacze, specjaliści od budowy i optymalizacji stron internetowych oraz wirtualni asystenci.
Nienormowany czas pracy kontra 8-godzinny etat
Pod względem czasu spędzonego w pracy osoby zatrudnione na etacie najczęściej spędzają w firmie 8 godzin dziennie. Zdecydowana większość “etatowców” pracuje w stałych godzinach lub z uwzględnieniem zmian okresowych. Nieliczni przekraczają normy godzinowe w ramach nadgodzin.
Freelancerzy częściej pracują w nienormowanych godzinach. Często dopasowują je do własnego trybu dnia i chętnie pracują w godzinach nocnych. Czas pracy freelancera zależy w dużej mierze od ilości zleceń. Są okresy, w których zainteresowanie zleceniodawców jest większe lub mniejsze. Wiele zależy też od indywidualnych potrzeb finansowych, podejścia do pracy oraz popytu klientów na wybrane usługi.
Freelancer czy etatowiec — kto zarabia więcej?
Nieodzowną zaletą pracy w formie freelancingu jest dużo większy wpływ na wysokość zarobków. Freelancer może decydować, ile zleceń zrealizuje, ile czasu poświęci na pracę, a w efekcie – ile zarob. Wypłata osób na etacie przeważnie jest bardzo przewidywalna. Oczywiście zdarzają się zmiany, ale najczęściej wynikają one z nadgodzin, prowizji lub premii uznaniowej.
Czy oznacza to, że freelancerzy zarabiają więcej? Bynajmniej. Wolni strzelcy muszą najczęściej ponosić koszty prowadzenia działalności gospodarczej, w tym składki ubezpieczeniowe i podatek dochodowy. Do tego dochodzą przestoje w zleceniach od klientów lub nawet brak zapłaty za wystawione faktury. Odpowiedź na pytanie o to kto zarabia więcej może być tylko jedna – to zależy 🙂
Kreatywność i zaangażowanie
Decydując się na pracę etatową, oddaje się do dyspozycji szefa swój czas. W zamian, wymagana jest praca, często opierająca się na wielokrotności wykonywanych czynności. Wąski zakres zadań w biurze, sklepie czy restauracji, często ogranicza tkwiącą w pracowniku kreatywność, a w niektórych przypadkach, jest wręcz żmudna. Z drugiej strony freelancer, choć może realizować ciekawe i rozwijające zlecenia, ma „na głowie” dodatkowo: marketing, płatności, pozyskiwanie klientów, korespondencję, sprawy urzędowo-podatkowe oraz wiele innych kwestii.
Porównując te dwie formy zatrudnienia, można więc przyjąć, że freelancing wymaga na ogół więcej poświęcenia i zaangażowania niż praca na etacie, jednak nie zawsze wiąże się to z wyższymi zarobkami.
Stabilizacja i poczucie bezpieczeństwa
Standardem w Polsce jest praca na etacie i to właśnie do niej dąży większość ludzi. Regularnie wpływająca na konto wypłata daje poczucie bezpieczeństwa i możliwość planowania przyszłości. Zupełnie inaczej ma się sprawa w przypadku freelancerów, którzy mogą jedynie przewidywać wysokość swoich zarobków za 3, 6 czy 12 miesięcy. Koszty działalności oraz ryzyko wystąpienia przestojów w zleceniach “wymuszają” konieczność posiadania tzw. poduszki finansowej, czyli zabezpieczenia finansowego na wypadek utraty części dochodów w przyszłości. Dzięki temu freelancer też może odczuwać bezpieczeństwo finansowe. Choć jest ono z pewnością wyższe w przypadku większości osób na etacie, dysponujących umową z okresem wypowiedzenia.
Satysfakcja i możliwości rozwoju – freelancing a etat
Wysoki poziom satysfakcji z wykonywanej pracy może występować zarówno u pracujących na etacie, jak również u osób korzystających z uroków freelancingu. Praca na etacie może jednak szybciej powodować wypalenie zawodowe ze względu na swoją przewidywalność, rutynę oraz szereg innych czynników (np. relacje z przełożonym). Zaletą freelancingu jest możliwość dobierania zleceń według własnych oczekiwań, co ogranicza możliwość występowania wypalenia zawodowego.
Freelancerzy, by utrzymać się na rynku i być „na fali”, chętnie korzystają ze szkoleń, dzięki którym mogą poszerzyć swoje możliwości zawodowe. Wielu freelancerów traktuje rozwój zawodowy jako coś niezbędnego, szczególnie w dynamicznie rozwijającym się sektorze IT. Pracownicy etatowi, również korzystają ze szkoleń, jednak w przypadku wielu branż, nie mają one tak dużego znaczenia dla dalszego kierunku kariery zawodowej, jak np. staż pracy czy pełniona funkcja.
Reasumując, każda forma zatrudnienia ma swoje wady i zalety. Grunt to realizować się zawodowo w taki sposób, by zaspokajać własne potrzeby i realizować osobiste cele. I tego wszystkim, którzy dotrwali do tego miejsca życzy ekipa WartoSzkolić!
