Wyobrażenia kontra rzeczywistość. Czym zajmuje się merchandiser, a czym się NIE zajmuje?

Czym zajmuje się merchandiser? Pierwsza odpowiedź, która nasunie się większości z nas, będzie pewnie taka: merchandiser poprawia estetykę i układ przestrzeni sklepowej, sprawiając, że klient kupuje więcej i chętniej. To prawda. Ale to tylko efekt wieńczący wcześniejszą pracę analityczną. Aby osiągnąć ten cel, potrzebne jest poznanie potrzeb i możliwości sklepu, szczegółowych danych sprzedażowych, stworzenie ścieżki zakupowej klienta w danym sklepie, zestawienie pomysłów merchandisera z zadanym mu budżetem i oczekiwaniami właściciela. Jak widać, ciesząca oko przestrzeń sklepowa, to z pewnością niejedyny, jak również niegłówny cel pracy merchandisera.

Oczekiwania przedsiębiorcy

Czego, jako przedsiębiorcy możemy oczekiwać od merchandisera? Jako właściciele sklepów najczęściej spodziewamy się, że merchandiser:

– Zorganizuje PRZESTRZEŃ NASZEGO LOKALU, w ujęciu sprzedażowym. Chcemy, aby nasze produkty wyeksponowane zostały w jak najatrakcyjniejszy sposób. Aby nasi klienci poczuli ten wewnętrzny przymus kupienia danego towaru. Kładziemy większy nacisk na zakupy impulsowe, kreujące nowe potrzeby klientów.
– Przeprowadzi ARANŻACJĘ WITRYNY SKLEPOWEJ – Pamiętajmy, że nie wystarczy położyć dane produkty na wystawie, aby szumnie nazwać ten proces merchandisingiem. Należy stworzyć całą scenerię. Troszkę
przypomina to teatr – nasza witryna ma „złapać” klienta, przyciągnąć jego wzrok. Po zakończonej pracy merchandisera o witrynę trzeba jednak dbać nadal, ekspozycje wymieniać – nie jest to jednorazowa praca, a stałe zadanie.

I to jest to, czym rzeczywiście zajmuje się merchandiser. Ale w jaki sposób dojdzie do przepracowania układu towarów w sklepie, czy aranżacji witryny sklepowej – tu oczekiwania przedsiębiorcy i rzeczywistość pracy merchandisera mocno rozmijają się. O czym w następnym akapicie.

Poza tym, chcemy jeszcze rozróżnić pracę merchandisera od pracy marketingowca. Niektórzy mylnie sądzą, że merchandiser poprowadzi dla nas WSZYSTKIE DZIAŁANIA SPRZEDAŻOWE, myli zadania merchandisera z zadaniami marketingowca. Wielu przedsiębiorców nadal oczekuje od merchandiserów, aby oprócz działań stacjonarnych, zajmowali się oni reklamą on-line, prowadzeniem social media etc.

Rzeczywistość merchandisera kontra oczekiwania właściciela sklepu

Merchandiser rozpoczął swoją pracę od analizy sprzedaży w sklepie. Analizuje, które produkty sprzedają się najlepiej, które z wystawionych w sklepie są wysokomarżowe. Sprawdza, które produkty za chwilę stracą ważność. W tym momencie do sklepu wchodzi właściciel sklepu i wypatruje zmian, które, jego zdaniem, powinien już wprowadzić merchandiser, ale … nic się nie zmieniło: układ towarów wciąż ten sam. Czy ten merchandiser w ogóle pracuje? Za co ja mu płacę?

Łatwo więc wyobrazić sobie minę przedsiębiorcy, gdy zastaje swojego merchandisera pochylonego nad stertą papierów, a nie rozkładającego produkty i tworzącego kreatywną, zaskakującą aranżację witryny … Jak sprawić, żeby taka sytuacja nie miała miejsca? Czytajcie dalej.

Przyczyny rozczarowań

Dysonans jaki powstał pomiędzy oczekiwaniami, a rzeczywistością wynika nie z błędów przedsiębiorcy, a z braku wiedzy. Właściciel sklepu powinien poprosić merchandisera o dokładny plan zadań, które planuje on zrealizować. Wina nie leży też po jednej stronie – w procesie rekrutacyjnym, merchandiser obiecywał, nie znając rzeczywistej sytuacji firmy, nie prosząc właściciela sklepu o żadne informacje dotyczące obecnego zagospodarowania przestrzeni sklepowej, czy aktualnego poziomu sprzedaży. A na miejscu okazuje się, że trzeba wszystko stworzyć od zera…

Zanim zatrudnisz merchandisera … sam się nim stań!

Rzeczony merchandiser, powinien w trakcie rozmowy rekrutacyjnej ustalić zakres swoich obowiązków. Zbadać potrzeby firmy i pomyśleć nad ewentualnymi scenariuszami. Tym sposobem, mógłby, zamiast czczych obietnic przedstawić przyszłemu pracodawcy realną ofertę.

Troszkę przewrotnym sposobem dochodzimy do pewnego wniosku. Aby móc korzystać z najlepszych
narzędzi, szanować wzajemne kompetencje i sprawiać, aby praca była efektywna, należy… się szkolić
oczywiście!

Gdyby przedsiębiorca przestudiował podstawy wiedzy o technikach i procesach merchandisingu, szybko by zrozumiał, że zanim zatrudni specjalistę, może własnymi siłami (oraz co za tym idzie, mniejszym kosztem) przygotować grunt pod pracę merchandisera. Uniknąłby wysokich kosztów, frustracji a także rozwinąłby swoje kompetencje zarządcze.

Gdzie znaleźć taki solidny pakiet sprawdzonej wiedzy z zakresu merchandisingu? Polecamy skorzystać z naszej budowanej od wielu lat merchandisingowej bazy wiedzy. Gotowi na więcej? 🙂 Polecamy nasze usługi: szkolenia merchandising oraz trening w pracy merchandising.

Mamy nadzieję, że ten artykuł rzucił trochę światła na to czym zajmuje się merchandiser, a czym się nie zajmuje. I że dzięki tej wiedzy, wybierzecie doświadczonych merchandiserów, takich jak my 🙂 Takich, którzy już podczas rozmowy wstępnej zbadają potrzeby Waszego sklepu, ocenią możliwości i związane z nimi wstępne koszty.

Sprawdźcie nasze szkolenia dofinansowane z zakresu merchandisingu w Bazie Usług Rozwojowych, zapraszamy.