Super Mario Effect. Czym jest i jak go wykorzystać?
Większość z nas kojarzy ponadczasową grę Mario. Słynny hydraulik nigdy nie ocaliłby księżniczki, gdyby gracz po kilku, kilkunastu albo kilkudziesięciu niepowodzeniach w rozgrywce się poddał. Rozgrywka dostarczała jednak tak wielu pozytywnych emocji, że ludzie nie mogli oderwać się od padów. Świat gry stworzonej przez Nintendo nie różni się wbrew pozorom tak bardzo od rzeczywistości. Efekt Super Mario znany jest na całym świecie, poprawia efekty nauki i mówi się o nim jako o „grywalizacji życia”. Podobnie jak przyjemna jest gra w Mario, przyjemne może być nabywanie kompetencji.
Oszukiwanie umysłu czy optymalne podejście do rozwoju?
Były inżynier NASA, a także gwiazda YouTube Mark Rober wykorzystał epicką grę wideo do ukazania, jak można zmienić podejście do nauki na przykład nowych umiejętności. Nazwał to efektem Super Mario. W dużym skrócie zgodnie z tym podejściem warto skupić się na księżniczce, a nie na dołach i pułapkach. Każda nowa przygoda w życiu, każde wyzwanie i trudność powinny dać nam ekscytację eksperymentowania. W taki również sposób można podchodzić na przykład do nauki języków obcych. Ludzie, którzy nie boją się porażki, podobnie jak Mario, mogą osiągnąć swój cel. Wyobraźmy sobie małe dziecko, które uczy się stawiać pierwsze kroki albo mówić w ojczystym języku.
Koncepcja „Super Mario Effect” zakłada, że błyskawiczne postępy u bardzo młodych ludzi wynikają z pełnej aprobaty rodziców i braku samokrytycyzmu.
Nie pojawiają się bowiem w umysłach dzieci, które stopniowo przestają raczkować, negatywne myśli na swój temat, gdy kolejna próba utrzymania równowagi zakańcza się upadkiem. Są wśród nas mistrzowie, którzy osiągają kolejne sukcesy i coraz wyższe poziomy na bardzo różnych płaszczyznach. Są też i tacy, którzy skupiają się na dołach i pułapkach. Zupełnie jak gracze, którzy frustrują się, gdy grają w Mario. Przeważnie ludzkie plany wyglądają jak prosta droga do celu. Życie pełne jest jednak przeszkód, komplikacji i barykad, które jak za pomocą zwinnych palców użytkownika konsoli Nintendo trzeba umieć pokonać. Uratowanie księżniczki ma być zatem celem nadrzędnym. W Twojej sytuacji analogią może być na przykład opanowanie języka niemieckiego na poziomie C1. Realizacja tego celu ma przypominać grę.
Efekt Super Mario to optymalne podejście do rozwoju, które pozwala ignorować pojedyncze niepowodzenia, z których składa się każda droga do sukcesu. Oszukanie umysłu jest zatem czynnikiem wyzwalającym widoczne rezultaty.
Dlaczego walka z przeciwnościami tak często prowadzi nas do rezygnacji, a nie do rozwoju? Jak odmienić życie za pomocą „Super Mario Effect”.
Mark Rober twierdzi, że tempo i poziom przyswajania wiedzy lub umiejętności zależy w bardzo dużej mierze na przykład od tego, jak zostanie przedstawiony materiał. Czym innym jest, gdy na myśl o nauce języka angielskiego, pojawia się nam wizja fascynującej rozmowy z intrygującymi obcokrajowcami, a czym innym jest nauka języka obcego, gdy wyobrażamy sobie żmudne zajęcia w dusznej licealnej sali z jednostajnie mówiącym i jednocześnie surowym nauczycielem. Jednak to właśnie „zanurzając się” w języku i bawiąc się nim, uczymy się więcej.
„Super Mario Effect” pozwala rozwinąć się dzięki wspomnianej na wstępie „grywalizacji życia”. W momencie, gdy:
- znajdujemy właściwy sposób na ukształtowanie procesu nauki,
- nie przejmujemy się porażką,
- skupiamy się na „księżniczce”, a nie na dołkach i pułapkach,
- wstajemy po upadkach, jak dziecko, które uczy się stawiać pierwsze kroki i ignorujemy niepowodzenia, a także
- usuwamy strach przed tym, że coś nam nie wyjdzie,
uczymy się efektywniej i osiągamy więcej sukcesów.
Mark Rober w przemówieniu dostępnym w internecie na TEDx Talks doskonale obrazuje, dlaczego gry są tak bardzo skutecznym narzędziem do nauki, a także zatrzymywania informacji na dłużej w swoim umyśle.
Gry usuwają strach przed porażką i pozwalają skupić się na wybranym celu. Z tego też powodu „grywalizacja życia” jest tak ważna.
Efekt Super Mario, a nauki ścisłe
W trakcie swojego przemówienia Rober zauważa, że bardzo często przedmiot ścisły jest źle formułowany na przykład w szkołach. W tego typu środowisku porażka opóźnia dalsze uczenie się, a także wywołuje lęk i wzrastającą presję. Za przykład weźmy ocenę niedostateczną ze sprawdzianu z chemii. Zgodnie z efektem Super Mario można temu zaradzić dzięki bardziej przyjaznemu nastawieniu. Dokładnie takiemu, jakim kierowali się twórcy serii gier platformowych Mario. Trafność tego spostrzeżenia jest świetną wiadomością dla uczniów oraz studentów, którzy przed sprawdzianami i kolokwiami odczuwają ogromny lęk i presję. Takie podejście może sprzyjać nawet pojawieniu się depresji. Dzięki efektowi Super Mario, czyli „grywalizacji życia” to, co widziane było do tej pory jako nużące, okazuje się źródłem ekscytacji i fascynacji. Nauka matematyki, fizyki albo na przykład chemii może stać się wciągającą przygodą.
